Włochy ( Europa )
Szczegóły Tripu
- Kraj: Włochy
- Region: Toskania
- Zakwaterowanie: guesthousey
- Transport: auto prywatne
- Preferencje: kultura * , natura * , relaks *
- Intensywność: wysoka * , bardzo niska *
- Czas trwania: 8 dni
- Budżet: około 3000 zł
- Termin: sierpnień 2013
Plan podróży
- Dzień 1 Trasa: Warszawa- Pistoia
- Dzień 1 - 7 Pistoia
- Dzień 2 Lukka
- Dzień 3 Florencja
- Dzień 4 Carrara, Barga, Bagni di Lucca- trasa przez góry
- Dzień 5 San Gimignano / Siena
- Dzień 6 Piza plaża w Viareggio
- Dzień 7 Pitigliano, Bagnoregio i Orvieto
- Dzień 8 trasa Pistoia- Warszawa
Przed podróżą
Chyba tylko trzeba znaleźć odpowiednie miejsce do zamieszkania. W tamtejszej agroturystyce wszystkie turnusy zaczynają i kończą się w sobotę ale podobno można poza sezonem dogadać się na inną liczbę dni.
Trasa: Warszawa- Pistoia (dzień 1)
Transport do następnego miejsca
Wyjazd o 4 rano z Warszawy i jazda zgodnie z przepisami ale z przystankami tylko na zmianę kierowcy i tankowanie oznacza dojechanie na miejsce do Pistoi ok. 19ej :)
Pistoia (dzień 1 - 7)
Nocleg
Bardzo fajne gospodarstwo agroturystyczne w starym budynku poczty prowadzone przez włoskie małżeństwo. Pokoje skromne, urządzone w starym stylu, przy każdym kuchnia lub aneks kuchenny i łazienka a tuż obok basen.
Pensjonat ten położony jest na wzgórzu, na końcu drogi w miejscowości Serravalle Pistoiese ok 10 km od Pistoi.
Minusem tego miejsca jest fakt że aby dostać się do najbliższej restauracji albo sklepu trzeba jechać samochodem- nigdzie nie jest blisko a nieoświetlona i nieutwardzona droga nie sprzyjają spacerom po zmroku. Ale jeśli komuś nie zależy na tego typu atrakcjach i potrzebuje ciszy i spokoju to jest to naprawdę fajne miejsce.
Lokalizacja Pistoi z punktu widzenia turysty z Polski jest dyskusyjna- bliżej z i do domu co przy takiej trasie ma znaczenie, blisko Florencji, ale już wyjazdy na południe Toskani kosztowały nas kilka godzin drogi. Jednak biorąc pod uwagę włoską sieć autostrad nie stanowiło to większego problemu.
W okolicy
Serravalle Pistoiese w której mieszkaliśmy to miejscowość mało turystyczna. Jest tam kilka knajpek i warto tam zjeść bo jedzenie może dalekie od polskiego pojęcia o włoskich specjałach ale na pewno prawdziwie włoskie no i klimat wyjątkowy :)
Pistoia za to jest uroczym nie dużym miastem i tam na starówce można się posilić dużo smaczniej ale w stylu bardziej 'na bogato'.
Poza tym Pistoia a dokładnie Serravalle Pistoiese traktowaliśmy bardziej jako punkt wypadowy na jednodniowe wyjazdy w głąb Toskanii.
Transport do następnego miejsca
Samochód prywatny przez cały tydzień...
Lukka (dzień 2)
W okolicy
Do Lukki pojechaliśmy pierwszego dnia odpocząć po podróży. Miasto jest bardzo kameralne i spokojne a zarazem nie duże dzięki czemu odpoczynek był możliwy. Bliskość do Pizy sugeruje aby te miejsca połączyć ale my chcieliśmy spędzić jeden dzień na plaży i to miał być dzień kiedy po południu zwiedzimy Pize.
Po porannej kawce w jednej z kawiarni na rynku polecam spacer dookoła starego miasta Lukki, które jest otoczone pierścieniem doskonale zachowanych fortyfikacji.
Transport do następnego miejsca
Samochodem z Pistoi mniej niż godzina drogi. Można ominąć autostradę bo to bardzo krótki odcinek
Florencja (dzień 3)
W okolicy
Florencji reklamować nie trzeba :) przewodnik może pomóc zorganizować trasę ale i bez niego trafi się tam gdzie trzeba...
Transport do następnego miejsca
Samochodem na stację w Serravalle Pistoiese, tam go porzuciliśmy i dalej wyjątkowo pociągiem. Samochodem do Florencji jechać podobno nie ma sensu ze względu na trudności w poruszaniu się nim po mieście i parkowaniu (bardzo drogim).
Carrara, Barga, Bagni di Lucca- trasa przez góry (dzień 4)
W okolicy
Cały dzień pięknych widoków.
Zaczęliśmy od Carrary- tutaj kamieniołomy, które naprawdę warto zobaczyć jak się wcześniej a takim miejscu nie było. Carrara słynie z wydobywanych tam marmurów.
Później miasteczko Barga- bardzo klimatyczne, spokojne i ciche. Poza szwendaniem się po uliczkach warto wstąpić do X-wiecznej katedry.
A na koniec w drodze do Pistoi urocza miejscowość uzdrowiskowa Bagni di Lucca- tu krótki postój na posiłek.
Po drodze postoje w kilku punktach widokowych...
Transport do następnego miejsca
Droga samochodem do Carrary zajmuje trochę ponad godzinę. Szybki spacer po mieście i wizyta w kamieniołomach. Następnie trasa do miasteczka Barga ale nie przez Luccę tylko przez miejscowość Altagnana i dalej przez góry. Droga jest kręta ale bezpieczna jednak po drodze trudno o stacje bezynową więc trzeba być wcześniej zatankowanym do pełna. Na koniec krótka trasa do Bagni di Lucca i powrót do Pistoi- nie pamietam jednak czy wracaliśmy przez góry czy w stronę Lukki.
San Gimignano / Siena (dzień 5)
W okolicy
Kolejne dwa miejsca których przedstawiać nie trzeba ale trzeba je zobaczyć :)
Moje subiektywne wrażenie jest takie że Siena jest dużo ładniejsza niż Florencja :)
Transport do następnego miejsca
Trasa z Pistoi do San Gimignano zajmuje trochę ponad godzinę. Do Sieny jest niewiele dalej. Powrót 1,5 h.
Piza plaża w Viareggio (dzień 6)
W okolicy
Dzień relaksu... od rana kilka godzin na plaży a później wracając Piza.
Plaża w Viareggio uznawana za jedną z najlepszych na riwierze... może i na tej Riwierze tak ale strach pomyśleć jak wyglądają te inne...
Ciemny twardy piasek i brud na plaży :/ oczywiście można zapłacić i poleżeć na leżaczkach bliżej centrum ale darmowa plaża miejska to naprawdę porażka, jednak relaks zaliczony :)
W drodze powrotnej Piza- tu wystarczy naprawdę max 3 godzinki wraz z kolacją
Transport do następnego miejsca
Godzinka drogi w jedną stronę i tyle samo z powrotem...
Pitigliano, Bagnoregio i Orvieto (dzień 7)
W okolicy
Pitigliano to perełka- urocze miasteczko na wulkanicznej skale. Prezentuje się równie dobrze z zewnątrz jak i wewnątrz. Spacer po uliczkach Pitigliano to jakby wędrówka w czasie. Jedno z piękniejszych miejsc w Toskanii.
To samo można zresztą powiedzieć o Bagnoregio- miasteczko założone 2,5 tysiąca lat temu z architekturą średniowieczną osadzone na skale która niestety ulega erozji a co za tym idzie dni miasteczka też są policzone. Klimat iście średniowieczny gdyby nie kilka współczesnych knajpek... Bagnoeregio nie leży już w Toskani tylko w Lacjum tuż pod granicą z Toskanią.
Oriveto to już większe miasto leżące z kolei na terenie Umbri- też warte zobaczenia ale z racji swojej wielkości już nie tak klimatyczne.
Transport do następnego miejsca
Wszystkie trzy miasteczka dzieli nie duża odległość- między każdym z nich mniej niż godzina drogi- jednak żeby się tam dostaćz okolic Pistoi trzeba poświecić ok 3h.
trasa Pistoia- Warszawa (dzień 8)
Nocleg
w domu :)
Transport do następnego miejsca
Wyjechaliśmy ok 8 rano i na miejsce dotarliśmy po północy- tym razem zajęło nam to trochę więcej czasu bo nie spieszyliśmy się tak bardzo.
Podsumowanie
Mimo tego że wiedzieliśmy czego się spodziewać byliśmy pod ogromnym wrażeniem Toskanii. Nawet wizyta w każdym kolejnym kościele robiła wrażenie bo historię czuć tam na każdym kroku.
Aby zaoszczędzić jeden dzień można połączyć Lukkę z Pizzą i odpuścić plażowanie. Można też codziennie zmieniać miejsce pobytu żeby nie robić niepotrzebnych kilometrów ale wydaje mi się że finansowo wyszłoby to dużo drożej.
Chętnie odpowiem na wszelkie pytania