Menhir

Chłonę widoki, w szczególności takie, przy których "dusza wybiec chce oczyma, upojona, a niesyta". Lubię rozmowy z miejscowymi, ale nie mam śmiałości. A nade wszystko uwielbiam takie zwykłe szwendanie się tu i tam, sycenie się klimatem miejsc, zaglądanie w boczne uliczki, podwórka, zadzieranie głowy w poszukiwaniu detali architektonicznych... Pojechać chcę wszędzie, ale najchętniej kolejny raz na pustynię.
Brak zawartości do wyświetlenia.